Jestem przystojnym, zadbanym, szarmanckim i elokwentnym młodym człowiekiem. Niestety bardzo trudna sytuacja materialna powoduje, że nie mam środków, by zapłacić za ostatni semestr na uczelni. Od paru miesięcy bezskutecznie szukam pracy. Jestem nieco zdesperowany. Dlatego też szukam sponsorki, która w zamian za czas spędzony ze mną - wspólne wyjścia do kina, teatru, kolacje przy świecach a także, jeśli tylko będzie potrzeba - sex, chociaż troszke pomoże mi uzbierać potrzebną kwote, bym mógł podejść do obrony magisterki.
Mam niewiele ponad 180cm wzrostu, ciemną karnację, brunet, oczy niebieskie.